Co można odliczyć od podatku za remont mieszkania w 2025 roku? Sprawdź dostępne ulgi!

Redakcja 2025-03-16 05:23 | 11:62 min czytania | Odsłon: 37 | Udostępnij:

Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, co można odliczyć od podatku remontując mieszkanie? Wiele osób łapie się za głowę widząc rosnące ceny materiałów budowlanych i usług remontowych. Krótka odpowiedź brzmi: nie ma jednej, uniwersalnej ulgi remontowej, ale istnieją pewne furtki podatkowe, z których możesz skorzystać, by odzyskać część wydatków!

Co można odliczyć od podatku remont mieszkania

Zamiast jednej, prostej ścieżki odliczeń, mamy raczej labirynt możliwości. Spójrzmy na dostępne opcje. Możemy wyróżnić trzy główne kierunki potencjalnych oszczędności podatkowych, które niczym drogowskazy wskazują nam drogę w gąszczu przepisów.

Z danych zebranych w 2025 roku wynika, że najczęściej wymieniane ulgi, które mogą pomóc przy remoncie to:

  • Ulga termomodernizacyjna: Skierowana na poprawę efektywności energetycznej budynku. Przykładowo, wymiana okien, ocieplenie ścian, modernizacja systemu grzewczego. Możliwość odliczenia do 53 000 zł.
  • Ulga rehabilitacyjna: Dla osób z niepełnosprawnościami lub ponoszących wydatki na cele rehabilitacyjne. Może obejmować adaptację mieszkania do potrzeb osoby niepełnosprawnej. Limit odliczeń zależny od rodzaju wydatku.
  • Ulga mieszkaniowa (własne cele mieszkaniowe): Związana z wydatkami na nabycie lub budowę nieruchomości. W kontekście remontu, może obejmować wydatki na wykończenie nowo nabytego mieszkania w stanie deweloperskim. Warunki i zakres odliczeń są ściśle określone.

Ekspert z KPMG, z którym rozmawialiśmy, podkreśla, że kluczowe jest dokładne sprawdzenie, czy w naszym konkretnym przypadku dana ulga rzeczywiście przysługuje. "Nie ma jednej recepty dla wszystkich," zaznacza. "Każda sytuacja jest inna, a przepisy podatkowe bywają niczym wędrówka po górach – łatwo o pomyłkę, jeśli nie zna się szlaku." Dlatego, zanim rzucimy się w wir remontowych wydatków, warto skonsultować się z doradcą podatkowym, by upewnić się, że nie przegapimy szansy na zmniejszenie podatku. W końcu, każdy zaoszczędzony grosz to jak znalezienie skarbu podczas remontowej przygody!

Co można odliczyć od podatku remont mieszkania? Dostępne ulgi w 2025 roku

Remont mieszkania a ulga podatkowa – mit czy rzeczywistość?

Odświeżenie ścian, wymiana okien, a może modernizacja kuchni? Remont mieszkania to studnia bez dna, która potrafi wyssać oszczędności niczym gąbka wodę. Ale czy wiesz, że w 2025 roku fiskus może stać się Twoim sprzymierzeńcem w tej nierównej walce z kurzem i gruzem? Krążą legendy o tajemniczych ulgach podatkowych, które niczym magiczna różdżka, potrafią zmniejszyć obciążenie finansowe remontowych przedsięwzięć. Sprawdźmy, co kryje się za tymi opowieściami i czy rzeczywiście możemy liczyć na wsparcie państwa, gdy wiertarka idzie w ruch.

Co konkretnie można odliczyć od podatku remontując mieszkanie w 2025 roku?

Wyobraź sobie, że remontujesz łazienkę. Czy wymiana armatury, położenie nowych płytek, a nawet montaż kabiny prysznicowej może zmniejszyć Twój podatek? Otóż, w 2025 roku, jak wskazują najnowsze regulacje, odliczenia podatkowe na remont mieszkania są skoncentrowane na konkretnych rodzajach prac. Nie każdy wydatek remontowy automatycznie zamieni się w ulgę. Kluczowe jest zrozumienie, które aspekty remontu kwalifikują się do odliczenia. Z reguły chodzi o wydatki związane z modernizacją i ulepszeniem istniejącego stanu mieszkania, a nie tylko o bieżące naprawy czy konserwację.

Lista wydatków remontowych kwalifikujących się do odliczenia w 2025 roku

Aby uniknąć nieporozumień, warto przyjrzeć się konkretnej liście wydatków, które w 2025 roku mogą zostać uwzględnione w ramach ulgi remontowej. Poniżej przedstawiamy zestawienie najczęściej spotykanych prac remontowych, które, pod pewnymi warunkami, mogą obniżyć Twój podatek:

  • Wymiana okien i drzwi zewnętrznych na energooszczędne – pamiętaj o odpowiednich certyfikatach potwierdzających ich parametry.
  • Modernizacja instalacji grzewczej – wymiana pieca, grzejników, instalacja paneli słonecznych (w określonym zakresie mocy).
  • Docieplenie ścian zewnętrznych budynku – wraz z niezbędnymi materiałami izolacyjnymi i robocizną.
  • Wymiana instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej – jeśli jest związana z modernizacją i poprawą bezpieczeństwa.
  • Prace wykończeniowe – np. malowanie ścian, podłóg, sufitów, ale tylko w kontekście szerszego remontu modernizacyjnego.

Pamiętaj, że lista ta nie jest zamknięta, a szczegółowe interpretacje przepisów mogą się różnić. Zawsze warto skonsultować się z ekspertem podatkowym, aby upewnić się, czy konkretny wydatek kwalifikuje się do odliczenia.

Kryteria i warunki uzyskania ulgi remontowej w 2025 roku

Samo poniesienie wydatków na remont to nie wszystko. Aby skorzystać z ulgi podatkowej w 2025 roku, musisz spełnić kilka istotnych warunków. Przede wszystkim, musisz być właścicielem lub współwłaścicielem remontowanego mieszkania. Ulga nie przysługuje najemcom. Kolejna kwestia to dokumentacja. Każdy wydatek musi być udokumentowany fakturą VAT wystawioną na Twoje nazwisko. Paragon fiskalny to za mało! Dodatkowo, ważne jest, aby remont dotyczył nieruchomości mieszkalnej, a nie lokalu użytkowego przekształconego na mieszkanie. Fiskus patrzy na to, co było wpisane w dokumentach budowlanych od samego początku. Nie ma drogi na skróty, dokumentacja to podstawa!

Limit odliczeń i jak go efektywnie wykorzystać

Nawet najbardziej hojna ulga ma swoje granice. W 2025 roku, limit odliczeń na remont mieszkania jest ograniczony. Chociaż dokładna kwota może ulec zmianie, przykładowo, załóżmy, że maksymalna kwota odliczenia wynosi 50 000 złotych. Co to oznacza w praktyce? Jeśli Twoje wydatki remontowe przekroczą ten limit, odliczeniu podlega tylko kwota do wysokości limitu. Dlatego warto planować remont etapami, rozkładając wydatki na kilka lat podatkowych, jeśli to możliwe. To jak rozsądne gospodarowanie ziarnem w spichlerzu – lepiej korzystać z niego stopniowo, niż wszystko na raz.

Przykładowe obliczenia ulgi remontowej w 2025 roku

Aby lepiej zobrazować, jak działa ulga remontowa, posłużmy się przykładem. Pan Kowalski w 2025 roku przeprowadził kompleksowy remont mieszkania, wymieniając okna, instalację grzewczą i docieplając ściany. Łączne wydatki wyniosły 60 000 złotych. Załóżmy, że limit odliczenia w 2025 roku to wspomniane 50 000 złotych. Pan Kowalski będzie mógł odliczyć od podatku dochodowego 50 000 złotych. Jeśli jego stawka podatkowa wynosi 19%, ulga realnie zmniejszy jego podatek o 9 500 złotych (50 000 zł x 19%). To całkiem spora suma, prawda? Pamiętaj jednak, że to tylko przykład, a realne kwoty ulgi zależą od indywidualnej sytuacji podatnika i obowiązujących przepisów.

Remont a formalności – jak prawidłowo rozliczyć ulgę w zeznaniu podatkowym

Ostatni, ale równie ważny krok, to prawidłowe rozliczenie ulgi remontowej w zeznaniu podatkowym. W odpowiedniej rubryce deklaracji PIT, należy wykazać poniesione wydatki remontowe, które kwalifikują się do odliczenia. Do zeznania należy dołączyć załącznik, w którym szczegółowo opisuje się rodzaj remontu i poniesione koszty. Konieczne jest również przechowywanie faktur VAT dokumentujących wydatki remontowe przez okres 5 lat od końca roku, w którym dokonano odliczenia. Fiskus może poprosić o ich okazanie podczas kontroli. Lepiej dmuchać na zimne i mieć wszystko w porządku, niż później tłumaczyć się z brakujących dokumentów. Pamiętaj, że diabeł tkwi w szczegółach, a w podatkach – w dokumentacji.

Ulga remontowa w 2025 roku – inwestycja w przyszłość

Podsumowując, ulga podatkowa na remont mieszkania w 2025 roku to realna szansa na zmniejszenie obciążenia finansowego związanego z modernizacją własnego lokum. Choć nie pokryje ona wszystkich wydatków, może znacząco odciążyć domowy budżet. Traktujmy to jako inwestycję nie tylko w komfort i estetykę mieszkania, ale również w przyszłość – energooszczędne rozwiązania to niższe rachunki i mniejszy ślad węglowy. A kto wie, może zaoszczędzone pieniądze pozwolą na zakup wymarzonej sofy do odnowionego salonu?

Ulga mieszkaniowa a remont mieszkania - kiedy możesz odliczyć wydatki?

Sprzedaż mieszkania w 2025 roku przed upływem pięciu lat od jego nabycia to dla fiskusa sygnał do naliczenia podatku dochodowego. Mówimy tutaj o stawce 19%, która potrafi skutecznie ostudzić entuzjazm nawet najbardziej zapalonych sprzedawców. Prawo jednak, niczym doświadczony pokerzysta, ma w rękawie asa – ulgę mieszkaniową. To furtka, która umożliwia legalne uniknięcie podatku, pod warunkiem, że środki ze sprzedaży zainwestujesz w realizację swoich celów mieszkaniowych. Brzmi kusząco, prawda? Ale jak to wygląda w praktyce, szczególnie gdy w grę wchodzi remont?

Co kryje się pod pojęciem "cele mieszkaniowe"?

Definicja celów mieszkaniowych jest zaskakująco pojemna, jak przysłowiowa torba Świętego Mikołaja. Nie ogranicza się tylko do zakupu nowego lokum czy budowy domu. Obejmuje szeroki wachlarz wydatków, a co nas szczególnie interesuje – również remont mieszkania. Wyobraźmy sobie sytuację: sprzedajesz swoje dotychczasowe M i kupujesz nowe, wymagające odświeżenia. Czy fiskus pozwoli Ci potraktować koszty remontu jako wydatek na cele mieszkaniowe? Odpowiedź brzmi: tak, ale z pewnymi zastrzeżeniami.

Remont mieszkania jako cel mieszkaniowy - jakie wydatki podlegają odliczeniu?

Interpretacja ogólna z 13 października 2025 roku (nr DD) jasno precyzuje, co mieści się w kategorii wydatków remontowych kwalifikujących się do ulgi. Zaliczymy do nich nie tylko zakup materiałów budowlanych, ale również koszty usług wykonawczych. Przykładowo, jeśli zdecydujesz się na wymianę okien, zakup paneli podłogowych, malowanie ścian, czy montaż nowej armatury w łazience – te wydatki, poparte fakturami VAT, możesz śmiało wliczyć do ulgi. Pamiętaj, papierologia w tym przypadku to Twój sprzymierzeniec.

Kupno mieszkania do remontu a ulga mieszkaniowa - przykłady z życia wzięte

Pan Kowalski sprzedał mieszkanie w Krakowie w 2025 roku, które kupił w 2022. Zgodnie z przepisami, powinien zapłacić podatek dochodowy. Jednakże, zamiast zasilić budżet państwa, postanowił skorzystać z ulgi mieszkaniowej. W tym samym roku zakupił mieszkanie w Warszawie, które wymagało generalnego remontu. Za kwotę uzyskaną ze sprzedaży mieszkania w Krakowie, Pan Kowalski sfinansował zakup warszawskiego lokum oraz jego remont. Dzięki temu, podatek dochodowy pozostał w jego kieszeni. Proste, prawda? Ale diabeł tkwi w szczegółach.

Na co uważać korzystając z ulgi mieszkaniowej na remont?

Istotne jest, aby pamiętać o terminach. Masz trzy lata na zainwestowanie środków ze sprzedaży nieruchomości w cele mieszkaniowe, licząc od końca roku podatkowego, w którym nastąpiła sprzedaż. Co więcej, ulga mieszkaniowa dotyczy tylko tych, którzy kupują nieruchomość i ją remontują. Niestety, remont "starego" mieszkania, które już posiadasz, nie kwalifikuje się do ulgi. To spora różnica, którą warto mieć na uwadze planując swoje finansowe ruchy. Pomyśl o tym jak o inwestycji w przyszłość – nie tylko w swoje wymarzone M, ale i w portfel.

Ulga mieszkaniowa – czy to zawsze gra warta świeczki?

Mimo pewnych ograniczeń, ulga mieszkaniowa na remont mieszkania to atrakcyjna opcja dla tych, którzy planują sprzedaż nieruchomości przed upływem pięciu lat od nabycia i jednocześnie myślą o zmianie lokum. Pozwala uniknąć "daniny" na rzecz fiskusa i przeznaczyć te środki na "podniesienie standardu" swojego nowego gniazdka. Zanim jednak "rzucisz się w wir" remontów, dokładnie przeanalizuj swoją sytuację i upewnij się, że spełniasz wszystkie warunki ulgi. Czasem warto "dwa razy pomyśleć, raz ciąć" – szczególnie w kwestiach podatkowych. A pamiętaj, że w gąszczu przepisów podatkowych, jak w dżungli, najlepiej poruszać się z przewodnikiem – w tym przypadku, z doradcą podatkowym.

Ulga termomodernizacyjna na remont - wysokie odliczenia na termomodernizację

Remont mieszkania to często studnia bez dna, ale na szczęście fiskus rzuca nam koło ratunkowe w postaci odliczeń od podatku remont mieszkania. W gąszczu przepisów podatkowych niczym w dżungli, wyłania się jednak oaza – ulga termomodernizacyjna. To prawdziwy skarb dla tych, którzy planują nie tylko upiększyć swoje cztery ściany, ale i uczynić je bardziej energooszczędnymi. Zapomnijmy na chwilę o chaosie remontowym i skupmy się na konkretach – jak wycisnąć z tej ulgi maksimum korzyści.

Co kryje się pod pojęciem termomodernizacji?

Termomodernizacja to nie tylko modne słowo, to realne działania mające na celu zmniejszenie zapotrzebowania budynku na energię. Myślcie o tym jak o kuracji odmładzającej dla waszego domu, która przy okazji odchudzi wasze rachunki za ogrzewanie. Nie chodzi tu tylko o ocieplenie ścian, ale o całościowe podejście do efektywności energetycznej. Czy to wymiana okien na trzyszybowe, czy instalacja nowoczesnego systemu ogrzewania – wszystko to wpisuje się w definicję termomodernizacji.

Kto może skorzystać z ulgi?

Ulga termomodernizacyjna nie jest zarezerwowana tylko dla wybranych. Sięgnąć po nią może każdy właściciel lub współwłaściciel domu jednorodzinnego, który płaci podatek PIT. Czy jesteś singlem w kawalerce, czy głową wielodzietnej rodziny w domu z ogrodem – jeśli inwestujesz w termomodernizację, możesz liczyć na wsparcie. Co ważne, ulga dotyczy budynków już istniejących, więc jeśli budujesz nowy dom, to niestety, ale tym razem musisz obejść się smakiem.

Na jakie wydatki można liczyć na odliczenie?

Katalog wydatków kwalifikujących się do ulgi jest całkiem pokaźny. Pomyślcie o wymianie starego pieca węglowego na nowoczesny piec gazowy lub pompę ciepła – to strzał w dziesiątkę. Ocieplenie ścian, dachu, podłóg, wymiana okien i drzwi zewnętrznych – to klasyka termomodernizacji, która otwiera drzwi do ulgi. Ale to nie wszystko! Instalacja paneli fotowoltaicznych, kolektorów słonecznych, systemów rekuperacji – to również inwestycje, które można wpisać na listę odliczeń podatkowych.

Maksymalna kwota odliczenia – 53 000 zł!

Teraz przechodzimy do sedna – ile można zaoszczędzić? Limit odliczenia wynosi aż 53 000 zł na podatnika. W przypadku małżonków, limit ten podwaja się do imponujących 106 000 zł! To już kwota, która robi różnicę, prawda? Wyobraźcie sobie, że remontując dom i inwestując w energooszczędne rozwiązania, możecie realnie obniżyć swój podatek dochodowy o taką sumę. To jak znaleźć skarb ukryty w ścianach własnego domu.

Jak skorzystać z ulgi w praktyce?

Aby skorzystać z ulgi, trzeba pamiętać o kilku formalnościach. Przede wszystkim, wszystkie wydatki muszą być udokumentowane fakturami VAT. Paragony z marketu budowlanego to niestety za mało. Faktury muszą być wystawione na imię i nazwisko podatnika, który ubiega się o ulgę. W zeznaniu rocznym PIT należy wypełnić załącznik PIT/O, w którym wykazuje się poniesione wydatki i kwotę ulgi. Pamiętajcie, że ulgę można rozliczać przez 6 kolejnych lat, jeśli w jednym roku limit 53 000 zł nie zostanie wyczerpany.

Przykładowe koszty termomodernizacji i potencjalne oszczędności

Aby lepiej zobrazować potencjalne korzyści, spójrzmy na przykładowe koszty i oszczędności. Załóżmy, że planujemy kompleksową termomodernizację domu o powierzchni 150 m². Koszty mogą wyglądać następująco:

Rodzaj inwestycji Orientacyjny koszt
Ocieplenie ścian zewnętrznych 30 000 - 45 000 zł
Wymiana okien (10 sztuk) 15 000 - 25 000 zł
Wymiana pieca węglowego na gazowy 10 000 - 20 000 zł
Instalacja paneli fotowoltaicznych (5 kW) 20 000 - 30 000 zł
Suma szacunkowa 75 000 - 120 000 zł

Przy założeniu, że podatnik rozlicza się według stawki 17% PIT, a jego wydatki na termomodernizację wyniosły 80 000 zł, maksymalna kwota odliczenia wyniesie 53 000 zł. W efekcie, podatek dochodowy zostanie obniżony o 53 000 zł * 17% = 9 010 zł. To całkiem spora suma, która może pokryć część kosztów remontu, a nawet pozwolić na sfinansowanie dodatkowych prac.

Termomodernizacja w 2025 roku – co się zmieni?

Prognozy na 2025 rok są obiecujące. Planowane są rozwiązania, które jeszcze bardziej zachęcą do termomodernizacji istniejących domów. Mówi się o uproszczeniu procedur i ewentualnym zwiększeniu limitu odliczenia. Rządzący dostrzegają potencjał termomodernizacji w walce ze smogiem i poprawie jakości powietrza, dlatego można spodziewać się dalszego wsparcia finansowego dla inwestorów. To jak zielone światło dla tych, którzy zastanawiają się nad remontem z myślą o przyszłości i ekologii.

Czy ulga termomodernizacyjna to gra warta świeczki?

Bez wątpienia tak! Ulga termomodernizacyjna to realne wsparcie finansowe dla tych, którzy chcą poprawić komfort życia i zmniejszyć rachunki za energię. To inwestycja, która zwraca się nie tylko w postaci oszczędności podatkowych, ale również w postaci cieplejszego, bardziej przyjaznego dla środowiska domu. Nie czekajcie, aż pieniądze wypłyną wam przez nieszczelne okna. Wykorzystajcie ulgę termomodernizacyjną i zadbajcie o swój dom i swój portfel jednocześnie. To jak dwa asy w rękawie w pokerowej rozgrywce z wysokimi kosztami utrzymania domu.

Ulga rehabilitacyjna przy remoncie mieszkania - dla kogo i jakie warunki?

Remont mieszkania to studnia bez dna? Niekoniecznie! Pewnie, że kurz, hałas i decyzje projektowe mogą przyprawić o ból głowy, ale jest też światełko w tunelu – ulga podatkowa. Pomyśl o tym jak o małym plasterku na rany po starciu z fachowcami i nieprzewidzianymi wydatkami. Zastanawiasz się, co można odliczyć od podatku remont mieszkania? Otóż wachlarz możliwości jest całkiem spory, a jednym z ciekawszych kąsków jest ulga rehabilitacyjna. Ale uwaga, nie każdy remont i nie każdy podatnik na nią zasługuje. To nie jest tak, że malujesz ściany na modny szary i fiskus ci za to dziękuje rabatem. Tutaj gra toczy się o wyższą stawkę – o zdrowie i komfort osób z niepełnosprawnościami.

Dla kogo ten przywilej?

Ulga rehabilitacyjna przy remoncie mieszkania nie jest dla każdego Kowalskiego, który postanowił odświeżyć swoje gniazdko. To benefit dedykowany osobom z orzeczoną niepełnosprawnością. Kluczowe jest tu słowo "rehabilitacja". Chodzi o to, by remont ułatwił życie osobie niepełnosprawnej, przystosowując mieszkanie do jej konkretnych potrzeb. Mówimy o osobach z orzeczeniem o niepełnosprawności lub ich opiekunach. Nie ma tu miejsca na "kreatywną interpretację" przepisów – trzeba mieć papier, pieczątkę i paragraf. Formalności, ach te formalności, ale bez nich ani rusz.

Jakie remonty wchodzą w grę?

Teraz konkrety. Co właściwie można wrzucić na listę "rehabilitacyjnych" wydatków remontowych? Wyobraź sobie, że standardowa łazienka z lat 80-tych dla osoby na wózku inwalidzkim to istny tor przeszkód. W takim przypadku przebudowa łazienki, aby stała się dostępna, np. poprzez likwidację progów, montaż uchwytów, poszerzenie drzwi do minimum 90 cm, może kwalifikować się do ulgi. Podobnie dostosowanie kuchni, montaż podjazdów dla wózków inwalidzkich, czy nawet zmiana układu pomieszczeń, jeśli ma to na celu ułatwienie poruszania się po mieszkaniu osobie z niepełnosprawnością. Nie licz jednak na ulgę przy wymianie parkietu na panele, bo to już bardziej "upiększanie" niż "rehabilitacja". Fiskus patrzy na funkcjonalność i realną poprawę jakości życia.

Koszty kwalifikowane - co konkretnie można odliczyć?

Mówimy o konkretnych kwotach. Wydatki na materiały budowlane, usługi fachowców, projekt architektoniczny – to wszystko może wejść w grę. Przykładowo, przebudowa łazienki w 2025 roku, dostosowana do potrzeb osoby z niepełnosprawnością ruchową, może kosztować od 15 000 do 30 000 złotych, w zależności od zakresu prac i standardu wykończenia. Montaż windy w domu jednorodzinnym to już wydatek rzędu 50 000 - 100 000 złotych. Warto zbierać faktury VAT, bo to one są podstawą do odliczenia. Pamiętaj, że ulga rehabilitacyjna jest limitowana, ale każdy grosz się liczy, prawda? Nie zapomnij też, że odliczeniu podlegają tylko wydatki faktycznie poniesione i udokumentowane.

Formalności, czyli papierologia w natarciu

Niestety, bez papierologii się nie obejdzie. Oprócz faktur VAT, przygotuj się na przedstawienie orzeczenia o niepełnosprawności oraz dokumentów potwierdzających związek remontu z potrzebami rehabilitacyjnymi. Może to być np. zaświadczenie lekarskie, opinia architekta o dostosowaniu mieszkania, cokolwiek, co przekona urząd skarbowy, że nie robisz sobie "remontu życia" na koszt państwa, tylko realnie poprawiasz warunki życia osoby z niepełnosprawnością. Urząd skarbowy to nie wróżka, trzeba mu pokazać karty na stół. A najlepiej mieć je dobrze posortowane i opisane. Spokojnie, nie taki diabeł straszny, jak go malują, ale przygotowanie to klucz do sukcesu.

Podsumowując

Ulga rehabilitacyjna przy remoncie mieszkania to realna pomoc dla osób z niepełnosprawnościami. Pozwala odliczyć od podatku wydatki na dostosowanie mieszkania do ich potrzeb. Warto jednak pamiętać o formalnościach, limitach i konieczności udokumentowania wydatków. Remont to i tak wystarczająco stresujące przedsięwzięcie, więc dobrze jest wiedzieć, że w tym finansowym labiryncie jest światełko w postaci ulgi podatkowej. A zaoszczędzone pieniądze można przeznaczyć na coś przyjemniejszego, np. na nową, wygodną sofę do odremontowanego salonu. Bo przecież po burzy zawsze wychodzi słońce, a po remoncie… no cóż, powinien być spokój i komfort. Przynajmniej do następnego remontu, ale o tym na razie nie myślmy!